Info
Ten blog rowerowy prowadzi jelona z miasteczka . Mam przejechane 10973.85 kilometrów w tym 17.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.94 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 95054 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2018, Czerwiec10 - 0
- 2016, Maj4 - 0
- 2016, Kwiecień19 - 0
- 2016, Marzec20 - 0
- 2016, Luty5 - 0
- 2016, Styczeń1 - 0
- 2015, Sierpień5 - 1
- 2015, Lipiec27 - 0
- 2015, Czerwiec26 - 7
- 2015, Maj21 - 9
- 2015, Kwiecień13 - 18
- 2015, Marzec17 - 14
- 2015, Luty5 - 21
- 2015, Styczeń11 - 75
- 2014, Lipiec1 - 32
- DST 33.97km
- Czas 01:56
- VAVG 17.57km/h
- Podjazdy 839m
- Sprzęt Klif
- Aktywność Jazda na rowerze
Górki na dzień dobry
Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 2
Szkoda, że nie mam lepszego aparatu - MyPhone Iron faktycznie jest kaszaniasty :P
Dziś postanawiam poeksplorować nieznane terenowe szlaki rowerowe.
Mapa (kształt falliczny niezamierzony:))
Cerkiew św. Michała Archanioła. Słyszałam o niej długo, ale nigdy jej nie zobaczyłam :P Wystarczyło wjechać w inny rejon Sokołowska. Polecam tu przyjechać - mimo, iż wieś/miasteczko jest pełne ruder, charakteryzuje się wspaniałym powietrzem.
Refleksyjnie :P
Tak wyglądała większość terenowych dróg dziś - żwirowo, pod górę.
Coraz wyżej i wyżej, do Andrzejówki... W pewnym momencie napęd mi ześwirował, ale opanowałam sytuację :)
No i jestem. Przed Andrzejówką wyścignęłam kilku rowerzystów, słyszałam tylko jak mówili "jaaaki wstyd" :D Szybki zjazd w dół i jadę na następny podjazd..
W ten weekend jestem tutaj trzeci raz- tak mi się spodobało :) Kamionka i mocny podjazd.
Następny widoczek. Mój aparat jest naprawdę kaszaniasty.
I przez następne górki i lasy wracam do domu ;)
W sumie tego dnia wyścignęłam 7 rowerzystów - sarnie żniwo :)
Komentarze